Miejsca które warto zobaczyć: Pszczyna (woj. Śląskie)

Czasami człowiek marzy o dalekich wyprawach a zapomina że w swojej okolicy ma ciekawe i niezwykłe miejsca. Planując naszą wycieczkę tym razem padło na PSZCZYNĘ, miasto sięgające swą historią średniowiecza, oddalone od nas ok 35 km. 
My postawiliśmy na standardowy program zwiedzania, biorąc pod uwagę nasz ograniczony czas, ok 4-5 godzin.

1. Zaczęliśmy od ZAGRODY ŻUBRÓW, wstyd się przyznać, ale odkąd kilka lat temu sprowadzono do Pszczyny na powrót te majestatyczne zwierzęta, jeszcze tam nie byliśmy. 

Samochód najlepiej zostawić przy polu golfowym i stamtąd dostaniemy się wszędzie pieszo. Żeby zobaczyć żubry, trzeba zostać po tej samej stronie drogi co pole golfowe i skierować się do parku (przy bramie stoi wielki plastikowy żubr :) Po krótkim spacerku trafiamy do zagrody żubrów. Zobaczymy tam także jelenie, sarny, koziołki, daniele, lisy, pawie, gęsi, bażanty. Ale i tak największe wrażenie robią żubry, są ogromne, majestatyczne a przy tym łagodne, aż trudno sobie wyobrazić, że jeszcze w XIX wieku spacerując po pszczyńskich lasach, można było spotkać żubry żyjące na wolności. 

1. Zagroda Żubrów link

2. PARK ZAMKOWY zostawiając samochód przy polu golfowym, zachęcam do krótkiego spaceru przez park do zamku. Znajdziemy tam alejki, zakątki z ławeczkami, stawy i strumyki, to wszystko razem tworzy cudowną przestrzeń (o każdej porze roku) której nie chce się opuszczać.

3. ZAMEK to wizytówka Pszczyny. Jest to dawna rezydencja magnacka powstała w XI lub XII wieku. Od tego czasu była w rękach
- książąt opolski-raciborskich
- książąt opawskich
- książąt cieszyńskich
- rodu Promnitz'ów (XVI - XVIII w.)
- książąt Anhalt-Kothen-Pless (XVIII - XIX w.)
- książąt Hochberg von Pless (XIX w.) z Książa
Ci ostatni przebudowali zamek na styl neogotycki, i tak zamek prezentuje się po dziś dzień. 
Do zamku przylega 156 ha park krajobrazowy w stylu angielskim. Od 1946 zamek został przekształcony na muzeum. Jest to wyjątkowy obiekt, ponieważ ominęła go wojenna zawierucha i nie został splądrowany ani zniszczony. W zamku zachowały się oryginalne meble i wyposażenie. Niewątpliwie najbardziej znaną właścicielką i rozpoznawalną twarzą zamku (i Pszczyny) była księżna Daisy (zwana też śląską Sissi) czyli Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless. Warto zgłębić jej życiorys, bo jest to naprawdę bardzo ciekawa historia z podróżami, przygodami i romansami.

1.Strona Muzeum link

4. RYNEK to kolejna wizytówka Pszczyny. Znajdziemy tam m.in Ławeczkę księżnej Daisy, Delikatesy i Spirytualia Książęce gdzie znajdziemy szeroki wybór produktów regionalnych np. wódkę cytrynową czy agrestową, likiery miodowe czy nalewki tworzone według starych receptur. Następnym punktem obowiązkowym jest Fromażeria Kaiserhof - jeśli lubicie sery. Wybór jest ogromny a przemiła obsługa zawsze doradzi czy zrobi mini degustacje. Oprócz tego są tam świetne oliwy, oliwki na kg i dżemy, powidła, świetne wina izraelskie Herom, Yarden czy z polskiej winnicy Turnau. Na obiad naszym ulubionym miejscem jest Bistro&Bar Punkt 'G', gdzie zawsze jest świeże i pyszne jedzenie (z sezonowych produktów)  przemiła obsługa oraz świetny wystrój. Jedliśmy już tam kilka razy i zawsze chętnie wracamy.

1. Delikatesy Książęce link
2. Bistro&Bar Punkt 'G' link
3. Fromażeria Kaiserhof link 
4. Winnica Turnau link

Serdecznie zapraszam do komentowania i polubienia strony na FB :)

A wy macie jakieś ulubione miejsca w Pszczynie??