Miejsca które warto zobaczyć: Święta Woda
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Święta Woda
W okolicach Białegostoku miałam przyjemność przebywać w marcu tego roku. Byliśmy tam tylko 4 dni, ale i tak zobaczyliśmy dość dużo. Już wcześniej pisałam o Muzeum Ikon w Supraślu, ale większe wrażenie wrobiło na mnie to sanktuarium...
Z racji tego że nasza wizyta odbyła się w marcu, ominął nas czas natężonego ruchu pielgrzymek. W sumie byliśmy tam sami i mogliśmy wszystko dokładnie i spokojnie obejrzeć. Miejsce jest niesamowite, gdy podjeżdża się na parking, przed sobą mamy dość dużą górę na której jest pełno krzyży. Krzyże ustawiane są przez wiernych, zarówno całe parafie jak i indywidualnych pielgrzymów, w różnych intencjach. Jest ich tam naprawdę mnóstwo.
Oprócz Góry Krzyży znajduje się tam również Grota Matki Bożej ze źródełkiem które ma moc uzdrawiania, Dróżki i Różaniec Siedmiu Boleści Matki Bożej, Kapliczka i Rondo Świętego Krzysztofa, Dom Pielgrzyma.
Źródełko któremu to miejsce zawdzięcza swoją nazwę cieszyło się od niepamiętnych czasów sławą cudownego. Prawie trzy wieki temu niewidomy szlachcic Bazyli Papiernik postanowił wznieść tutaj kaplice jako wotum za odzyskanie wzroku. W roku 1719 kaplice poświęcił abp Kiszka. Święta Woda stała się ośrodkiem kultu Matki Bożej.
W 1953 r. ks Wacław Rabczyński wybudował Grotę nad źródełkiem na wzór Groty w Lourdes, rozpoczął budowę Kalwarii na okolicznych wzgórzach i monumentalnych figur na cmentarzu parafialnym. W roku 1956 władze komunistyczne zniszczyły stacje Męki Pańskiej.
Od 1997 roku Święta Woda jest parafią i dynamicznie rozwijającym się Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, do którego zmierza wiele pielgrzymek.
Miejsce niezwykłe i warte odwiedzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz